Prof. Timothy Snyder, występując na 13. Europejskim Kongresie Finansowym, zwrócił uwagę na ważne przesłanie Jerzego Giedroycia. „Wizja Giedroycia dotycząca wolnej Ukrainy, jako gwarancji niepodległości Polski oraz jako środka zapobiegającego narodowym nacjonalizmom w krajach środkowoeuropejskich, okazała się szczególnie prorocza” – powiedział amerykański historyk.
Pierwszy dzień 13. Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie rozpoczął się wystąpieniem amerykańskiego historyka, który przybliżył słuchaczom tematykę wojny na Ukrainie oraz jej wpływu na demokrację. Wystąpienie to stanowiło punkt wyjścia do dalszych dyskusji i debat między politykami, ekonomistami, samorządowcami oraz przedstawicielami sektora bankowego, w których poruszano kwestie związane z geopolitycznymi konsekwencjami wojny.
Profesor z Uniwersytetu Yale na czele swoich badań stawia Europę Wschodnią, która do tej pory nie była na szczególnym celowniku zachodnich naukowców. Sytuacja ta jednak uległa zmianie, ponieważ aneksja Krymu przez Rosję wywołała wzrost zainteresowania tym regionem. Dziś Europa na wschód od Łaby stanowi strategiczne wyzwanie dla demokratycznego świata, którego losy determinują się właśnie w tym rejonie.
„Wynik tej wojny i moment jej zakończenia w dużej mierze zależą od czynników zewnętrznych. Obawiam się, że Putin może czekać aż do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, gdyż obaj główni, republikańscy kandydaci na ten urząd niestety pośrednio wspierają narrację Kremla” – zauważył prof. Snyder.
Amerykański badacz wierzy, że optymalnym dla wolnego świata scenariuszem byłoby wyeliminowanie Rosji z wojny na Ukrainie, co skutkowałoby głębokimi i prodemokratycznymi zmianami w całym regionie. To z kolei przyczyniłoby się do dalszego wzmocnienia wolności w tym rejonie.
Uważa się, że w celu zapewnienia pokoju i stabilności na świecie, Rosja musi być wyeliminowana z wojny na Ukrainie. Takie działanie mogłoby skutkować głębokimi reformami i przyczynić się do wzmocnienia wolności w tym rejonie, co w konsekwencji przyczyniłoby się do poprawy sytuacji na całym świecie.
„Mówiąc o Ukrainie, nie zapominajmy o innym, równie istotnym dla stabilności i bezpieczeństwa Europy kraju, jakim jest Białoruś. Autorytarna władza Łukaszenki opiera się dziś wyłączenie na protekcji Putina, którego upadek umożliwiłby demokratyzację także tego kraju. A to przecież z Mińska pochodził wybitny architekt polskiej polityki wschodniej — Jerzy Giedroyć, którego myśl jest dziś szczególnie aktualna” – przypomniał amerykański historyk.
Giedroyć, redaktor „Kultury Paryskiej”, zaproponował w trudnych czasach PRL-u rewolucyjne podejście Polaków do narodów ULB (Ukraina, Litwa, Białoruś), które wówczas wchodziły w skład Związku Sowieckiego. Uważał, aby wszelkimi dostępnymi środkami popierać ich wysiłki niepodległościowe oraz zacieśnić stosunki między narodami pomimo trudnego wspólnego dziedzictwa.
Giedroyć, redaktor „Kultury Paryskiej”, w czasach PRL-u postulował radykalną zmianę postaw Polaków wobec narodów ULB (Ukraina, Litwa, Białoruś), znajdujących się wówczas w składzie Związku Sowieckiego. Uważał, że należy wspierać ich dążenia do suwerenności, niezależnie od bolesnej wspólnej przeszłości, oraz porzucić starą animozję na rzecz wzajemnego zaufania.
„Zgadzam się z Giedroyciem, że pojednanie polsko-ukraińskie to gwarancja nie tylko niepodległości Polski, ale również utrwalenia w waszym kraju demokracji i praworządności. Stając się rzecznikiem integracji tego państwa z NATO i UE, musicie jednocześnie stanowić dla jego elit i społeczeństwa wzór, którego naśladowanie przybliży im perspektywę dołączenia do świata Zachodu” – powiedział prof. Snyder.
Uczestnicy dyskusji z gościem specjalnym EKF tworzyli zespół wybitnych postaci, które od wielu lat zaangażowane są w wspieranie suwerenności Ukrainy. Wśród nich można wymienić Bogdana Borusewicza, legendarnego przywódcę „Solidarności”, a także byłego premiera, Przewodniczącego Rady Programowej Europejskiego Kongresu Finansowego – Jana Krzysztofa Bieleckiego.
„Tocząca się wojna to olbrzymia tragedia, która jednak zaowocowała faktycznym przełomem w stosunkach pomiędzy naszymi narodami. Nigdy wcześniej Polska nie była tak proukraińska, ani Ukraina tak propolska. To historyczny moment i olbrzymia szansa, której nie możemy zmarnować” – ocenił Bogdan Borusewicz.
EKF, które jest jednym z najważniejszych spotkań finansowych w Polsce i Europie Środkowej, zapewnia platformę do wymiany myśli na temat stabilności systemu finansowego w Polsce i Europie. Uczestnicy EKF, w tym prezesi wiodących instytucji finansowych, politycy, makroekonomiści, menedżerowie z sektorów bankowości, rynku kapitałowego, ubezpieczeń, konsultingowego, prawnego, innowacji i IT, a także eksperci ze środowisk naukowych, zastanawiają się nad rekomendacjami dotyczącymi zrównoważonego rozwoju.
Informacja pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl